Jane Walton | |
---|---|
Informacje podstawowe | |
Płeć | kobieta |
Kolor włosów | ciemnobrązowe |
Kolor oczu | zielone |
Występy | Te wścibskie dzieciaki |
Rodzina | |
Stan cywilny | panna |
Rodzeństwo | † Nathalie Dinkley (bliźniaczka) Dave Walton (młodszy brat) |
Inni krewni | † Thomas Dinkley (szwagier) Velma Dinkley (siostrzenica) |
Jane Walton – postać drugoplanowa z historii Te wścibskie dzieciaki; siostra Nathalie i Dave'a, ciocia Velmy.
Jest raczej niewysoka, ma ciemnobrązowe, dość krótkie włosy i zielone oczy oraz nosi okulary. Jako młoda dziewczyna słynęła z urody[1], ale mimo to nigdy nie wyszła za mąż.
Historia[]
W pierwszym rozdziale opowieści Jane dowiaduje się o tragicznej śmierci swojej siostry i swojego szwagra, którzy osierocili trzyletnią córeczkę – Velmę.
W rozdziale drugim dowiadujemy się, że Jane przygarnęła siostrzenicę i wychowuje ją w pojedynkę; z tego powodu czasem miewają kłopoty finansowe.
W rozdziale trzecim zostaje tylko wspomniana przez Velmę, która tłumaczy swoją samotną wyprawę na cmentarz mówiąc, że „ciocia Jane (...) złapała grypę”.
W rozdziale czwartym przekazuje Velmie klucze od domu, który zostawili Thomas i Nathalie. Kilka dni później, udając ducha swojej siostry, pomaga siostrzenicy i jej przyjaciołom pokonać ludzi, którzy usiłowali podstępem przejąć dom. Następnego rana to właśnie ona potwierdza autentyczność fotografii i listu, znalezionych przez Velmę na fortepianie, a później w liście do brata opisuje to, co o wydarzeniach poprzedniej nocy opowiedziała jej Velma, oraz swoje przypuszczenia odnośnie wzajemnych uczuć Velmy i Kudłatego.
W rozdziale piątym znowu zostaje tylko wspomniana – tym razem przez Freda, który rozpacza z powodu domniemanej śmierci Velmy i Kudłatego i w związku z tym jest przekonany, że „ciocia” nigdy mu nie wybaczy.
W ostatnim rozdziale Jane pomaga siostrzenicy przygotować się do ślubu z Kudłatym, a w trakcie wesela wręcza jej książeczkę oszczędnościową, założoną przez Thomasa w dniu narodzin Velmy. Nieco wcześniej, podczas jej rozmowy z Davem dowiadujemy się, dlaczego nie wyszła za mąż, choć miała taką możliwość. Okazuje się, że miała pecha do mężczyzn – narzeczony zostawił ją, gdy się dowiedział, że trzeba by było przełożyć ślub z powodu żałoby po Nathalie i Thomasie; kolejny adorator za nic nie chciał uwierzyć, że Jane nie jest matką Velmy; a pięciu następnych zostało przepłoszonych przez Velmę, która ich nie lubiła.
Na początku drugiej części tego samego rozdziału dowiadujemy się też, że synek Velmy i Kudłatego, mały Tommy, jest jej oczkiem w głowie.